sobota, 19 września 2015

"Ewo Kopacz - chcesz murzyna, to go sobie w domu trzymaj!" - pikieta antyimigracyjna w Zgierzu


19 września na zgierskim Placu Kilińskiego kilkadziesiąt osób protestowało przeciwko przyjmowaniu przez Polskę nielegalnych imigrantów. Pikietę zorganizowały: Klub im. Romana Dmowskiego, Ruch Narodowy i Kongres Nowej Prawicy.

Kamil Klimczak - prezes Klubu im. Romana Dmowskiego otwierając pikietę zaznaczył: Polski rząd chce zbawiać cały świat podczas gdy wiele polskich rodzin żyje na granicy ubóstwa. (...) Dlaczego zamiast 9 tysięcy muzułmańskich imigrantów nie można sprowadzić Polaków zza wschodniej granicy, którzy chcą wrócić do Polski?

Głos zabrał także Cezary Manista z Kongresu Nowej Prawicy, który m. in. przybliżył historyczny rys ekspansji muzułmanów na kontynent europejski. Z kolei Tomasz Rzymkowski - lider listy Kukiz' 15 w okręgu sieradzkim - mówił: Nie mamy podstawy, ani prawnej, ani moralnej, żeby przyjąć imigrantów. 

Tomasz Grabarczyk z partii KORWiN w swoim wystąpieniu poruszył problem postawy mediów, zwłaszcza "Gazety Wyborczej" wobec protestów antyimigranckich: Z 1000-osobowego marszu zrobiono 150-osobowy, a do tego jego uczestników nazwano faszystami.

Pikiecie towarzyszyły również hasła takie jak: "Ewo Kopacz - chcesz murzyna, to go sobie w domu trzymaj!", "Polak z Kresów nic nie znaczy, gdy imigrant pragnie kasy" czy "Rząd ci nie da nic za darmo, chyba że masz skórę czarną!"

MK





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz