Zapraszamy na Marsz dla Życia i Rodziny!

Dlaczego Marsz dla Życia i Rodziny?

Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za życie wokół nas: za dzieci i za starszych, za młodzież i za dorosłych. Od poczęcia do śmierci. Rodzina zaś jest podstawową komórką życia społecznego. To w niej dorastamy. W niej uczymy się życia, kochania, pomagania. Jeśli chcemy chronić i pielęgnować życie, to tylko w rodzinie.

Dlaczego hasło "Rodzina obywatelska"?

Rodzina nie jest czymś oderwanym od rzeczywistości. Tkwi we wspólnocie, na którą wpływają decyzje z samorządów. To, czy w naszym sąsiedztwie powstaną bezpieczne place zabaw, drogi i szkoły - to zależy od nas. Dlatego chcemy zachęcić rodziny, aby włączyły się w życie społeczne swoich samorządów. Jako źródło życia rodzina ma wręcz obowiązek podejmowania decyzji ważnych dla wszystkich obywateli.

W intencji Rotmistrza

25 maja w kościele pw. św. Katarzyny została odprawiona Msza święta w intencji Rotmistrza Witolda Pileckiego w 66. rocznicę jego śmierci, co zakończyło obchody Tygodnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem w Zgierzu.

Kombatanci w zgierskich szkołach

20 i 22 maja w zgierskich szkołach - Samorządowym LO im. Traugutta i Gimnazjum nr 1 - miały miejsce niezwykłe lekcje historii z udziałem kombatantów Armii Krajowej, które odbyły się w ramach Łódzkiego Tygodnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem i zostały zorganizowane przez Klub imienia Romana Dmowskiego.

20 maja w Samorządowym Liceum Ogólnokształcącym im. R. Traugutta młodzież spotkała się z majorem Marianem Stacherą ps. "Mściciel" - żołnierzowi zgrupowania Armii Krajowej Antoniego Hedy "Szarego", który przybliżył swoje losy i opowiadał o walkach z Niemcami i komunistami oraz o trzyletnim pobycie w więzieniu.

Dwa dni później w Gimnazjum nr 1 z kolei z uczniami spotkał się porucznik Tadeusz Łobanowski "Iskra" - żołnierz 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty, który z kolei przybliżył tematykę "rzezi wołyńskiej" oraz przejścia zgrupowania "Osnowa" przez front na Prypeci.

Michał Kasztan

Ku czci Rotmistrza w Zgierzu

21 maja na Placu Stu Straconych odbył się zorganizowany przez organizacje zrzeszone w zgierskim Ruchu Narodowym Apel Pamięci Rotmistrza Pileckiego. Apel był elementem Łódzkiego Tygodnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem. Na uroczystość przybyło prawie 50 osób. Prócz narodowców stawili się też: porucznik Tadeusz Łobanowski, żołnierz 27 Dywizji Piechoty AK, delegacja Związku Strzeleckiego "Strzelec" oraz kibiców Widzewa Łódź.

Apel rozpoczęło wystawienie warty honorowej przy tablicy W hołdzie poległym i pomordowanym, po czym krótkie słowo do zebranych skierował por. Łobanowski - Przeszedłem szlak bojowy od Wołynia do Oranienburga - powiedział. Dodał, że cieszy go duża liczba młodych ludzi na uroczystości.

Potem głos zabrał przewodniczący Klubu imienia Romana Dmowskiego i działacz Młodzieży Wszechpolskiej Kamil Klimczak - Walka z totalitaryzmem to nie tylko historia. Święty Jan Paweł II uczył, że demokracja bez wartości zmienia się w jawny albo zakamuflowany totalitaryzm. I jak inaczej można nazwać dzisiejszą sytuację, gdy na stutysięczną manifestację w Święto Niepodległości wypuszcza się oddziały ZOMO? 

"Dostało się" też zgierskim władzom - Na dzisiejszą uroczystość nie zaprosiliśmy władz miasta. Nie dlatego, że dotychczas nie przychodzili, ale dlatego, że pozwalają na funkcjonowanie komunistycznych pomników. W naszym mieście nie mogą współistnieć Pasaż Pileckiego i ulica Szenwalda! 

Po wystąpieniach odmówiono modlitwę Narodowych Sił Zbrojnych i złożono symboliczny znicz pod tablicą. Apel zakończyło gromkie odśpiewanie hymnu narodowego. Całemu apelowi (który został zgłoszony jako zgromadzenie na 25 osób) przyglądało się pilnie kilkunastu policjantów i strażników miejskich w pięciu radiowozach.

MK

Zgierz w hołdzie rotmistrzowi Pileckiemu

Narodowy Zgierz i Klub imienia Romana Dmowskiego 

zapraszają na zgierskie obchody 

Łódzkiego Tygodnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem

21 maja o godzinie 18:00 zbieramy się na Placu Stu Straconych pod tablicą "W hołdzie poległym i pomordowanym" na Apelu Pamięci Rotmistrza Pileckiego.

Natomiast 25 maja - w Europejski Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmem - o godzinie 9:00 zapraszamy do wspólnej modlitwy za duszę rotmistrza Pileckiego w kościele farnym pw. św. Katarzyny.

Ponadto 20 i 22 maja w zgierskich szkołach odbędą się spotkania kombatantów z młodzieżą szkolną.

Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 roku w Ołońcu, zmarł 25 maja 1948 w Warszawie. Był rotmistrzem kawalerii Wojska Polskiego, a także współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej oraz żołnierzem Armii Krajowej. Swego czasu był również więźniem i organizatorem ruchu oporu w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Został skazany na karę śmierci przez władze komunistyczne Polski ludowej. Zabito go strzałem w tył głowy 25 maja 1948 roku, a 1990 ten wyrok anulowano. Pośmiertnie został odznaczony Orderem Orła Białego.

Zapraszamy na II Kongres Polskiej Rodziny

Serdecznie zapraszamy na II Kongres Polskiej Rodziny, który odbędzie się 17 maja 2014 roku w Warszawie na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Przedłużeniem Kongresu będą Marsze dla Życia i Rodziny, które przejdą ulicami polskich miast (w tym Zgierza) 1 czerwca. Szczegóły na poniższym plakacie.

3 maja w Zgierzu

3 maja delegacja Ruchu Narodowego w Zgierzu wzięła udział w miejskich obchodach 223. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 10:00 mszą świętą w intencji Ojczyzny i miasta w kościele farnym pw. św. Katarzyny, którą odprawił proboszcz parafii farnej ks. kan. Andrzej Chmielewski. 

Oprawę Mszy zapewniła orkiestra strażacka z Góry św. Małgorzaty. W związku z deszczową pogodą pod tablicami na Urzędzie Miasta Zgierza nie odbyły się tradycyjne uroczystości. W ciszy złożono wiązanki kwiatów, co zakończyło obchody. 

Kasztan

Nie dla eurokracji!

Z racji przypadającej dzisiaj 10. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, zgierscy narodowcy "uczcili" ten dzień rozlepiając na ulicach Zgierza kilkadziesiąt plakatów NIE DLA EUROKRACJI, wyrażają protest wobec federalistycznych tendencji w UE.

1 maja 2004 roku, decyzją postkomunistycznego rządu Leszka Millera, "przyklepaną" minimalną większością w referendum akcesyjnym Polska weszła do tworu, zwanego "Unią Europejską". Pięć lat później polski Sejm i prezydent ratyfikowali traktat lizboński, który stanowi o wyższości prawa unijnego nad polskim.

Bruksela przez te 10 lat stała się dla "polskich" rządów centralnym ośrodkiem decyzyjnym, gdzie ustala się kierunki polskiej polityki zagranicznej i pompuje się do naszego kraju nachalną homopropagandę.

Być może ta wiedza przyczyni się do otrzeźwienia niektórych lewackich euroentuzjastów, którzy idą do wyborów z hasłami postulującymi jeszcze więcej eurofederalizmu...

Michał Kasztan